Obserwatorzy
Kontakt
Wydawnictwa, bądź osoby zainteresowane współpracą zapraszam do kontaktowania się ze mną poprzez e-mail: booksunset0077@gmail.com
Łączna liczba wyświetleń
Popularne posty
-
Królowa cieni to emocjonalna karuzela więc przygotujcie się na ostrą jazdę. Nie wiem co powiedzieć o tej książce, ponieważ była tak genialna...
-
„Dwór cierni i róż” to walka o nadzieję, miłość i dobro, to właśnie te wartości napędzają akcję tej powieści. Książka ta przepełniona je...
-
Buntowniczka z pustyni zabierze was do upalnego klimatu gorących piasków, prochu strzelniczego i magii! Piasek to nieodłączny przyjaciel któ...
-
Hej ! Dziś chciałbym wam trochę opowiedzieć jak to było u mnie z tym czytaniem, a więc tak w dzieciństwie już byłem zmuszany do czytania czy...
-
Hej! Z tej strony Kamil jak pewnie parę osób wie prowadzę tzw. bookstagram'a pod nazwą @booksunset na instagramie.Postanowiłem założyć b...
-
"Szóstka Wron" - heroizm..walka..ryzyko...poświęcenie i magia to 5 słów które moim zdaniem określają tą pozycję. Książka ma swój k...
-
Korona w Mroku to już 2 tom przygód Celaeny. drugi a zarazem jeszcze lepszy! Atmosfera z tomu na tom robi się coraz większa. Powiem tak, dzi...
-
Hej! Dziś chciałbym odpowiedzieć na nominacje od Mareandbook (kliknij), a mianowicie 10 pytań do bloggera. Dziękuje Marysi za nominacje i ...
-
Dziedzictwo to pięknie namalowana historia życia, która ukaże wam to jak nasze wybory mogą wpłynąć na naszą przyszłość. Ta książka świetnie ...
Obsługiwane przez usługę Blogger.
Archiwum bloga
O mnie
- Booksunset
- Jestem Kamil mam 19 lat, prowadze instagram'a ksiazkowego pod nazwa @booksunset i bloga pod ta sama nazwa :) Lubie grac na gitarze,spiewac,czytac ksiazki of course oraz ogladac seriale i rysowac.
poniedziałek, 27 marca 2017
Me and reading
Hej ! Dziś chciałbym wam trochę opowiedzieć jak to było u mnie z tym czytaniem, a więc tak w dzieciństwie już byłem zmuszany do czytania czytanek jak każdy, rozumiem czemu miało to służyć, ale jakoś to nie zachęcało mnie do czytania. W podstawówce pamiętam, że przeczytałem sam moją pierwszą książkę były to "Opowieści z narnii : lew czarownica i stara szafa " pamiętam to niesamowite uczucie kiedy świat widziany oczami wyobraźni zupełnie się przekształcił i wtedy poczułem jakbym był w tym świecie, w świecie, który dostarczył mi niesamowitych emocji. Czytałem wtedy cały dzień bo nie mogłem przestać to było takie magiczne wciąż pamiętam ten moment i satysfakcje i radość kiedy skończyłem i pochwaliłem się mamie. Mieliśmy to jako lekturę i pamiętam też, że to ja byłem najaktywniejszy podczas naszego omawiania opowieści z narnii.
Idąc dalej moje serce pokochało świat narnii, więc przeczytałem też 2 tom i 3 nie jestem pewien czy skończyłem. Dalej raczej nie czytałem niestety ani "Krzyżacy", czy "W pustyni i w puszczy" zawsze zaczynałem książki tego kalibru i nie kończyłem, ponieważ były tragiczne do czytania. W gimnazjum też nie czytałem prawie, czasami coś wypożyczyłem z biblioteki szkolnej, ale często nawet jeśli książka była ok nie mogłem jej doczytać, bo obowiązywał mnie deadline i nie mogłem doczytać, bo musiałem już oddać książkę, bo ktoś inny chciał ją przeczytać. Liceum to był przełom to ten okres kiedy uwaga pierwszy raz przeczytałem pierwszą część przygód Harrego Potter'a i wtedy coś we mnie się ruszyło kupiłem sam swoją pierwsza książkę, tak swoją drogą to nadal stoi na półce do połowy przeczytana, ale jest to zbiór felietonów Reginy Brett także nie trzeba ich czytać naraz, ale teraz chce do nich wrócić i w tym tygodniu będę je czytał. Podczas wakacji nad morzem znalazłem na kiermaszu książek "Dolinę szkieletów" raczej jest to książka typu vintage, ale i tak polecam szkoda, że w Polsce wydano bodajże 2 tomy, więc niestety była to moja kolejna porażka i nie zachęciło mnie to do czytania. Potem znowu tragedia.. wiem że to strasznie brzmi trochę, ale tak niestety było. Miałem spotkanie z "Marsjaninem" i spodziewałem się po recenzjach czegoś super... niestety bardzo się zawiodłem nie mogłem tego czytać..skończyłem po pól roku ... to chyba ukazuje jak źle mi się czytało tą książkę..wiem, że ta książka ma wiele fanów jak też zauważyłem głównie płci pięknej, ale no to chyba najgorsza książka jaką czytałem w życiu. Nagle w tamte wakacje na lubimy czytać objawiło mi się "Małe życie" od razu wiedziałem, że chce to przeczytać mimo tej grubości, ale nie zawiodłem się to była miłość od pierwszego słowa, ta książka zmieniła moje życie czytelnicze, dzięki niej zacząłem czytać. Od tamtej pory czytam przynajmniej jedną książkę w miesiącu i sprawia mi to ogromną radość, nie czytam na ilość, a dlatego że lubię, po prostu i dla mnie jest to absolutnie w porządku, bo czytam kiedy mam ochotę i nie zmuszam się do tego, bo takie czytanie gdybym się zmuszał byłoby moim zdaniem totalnie bez sensu. Podsumowując czytam od nie dawna, ale kocham ten czytelniczy świat i całą jego otoczkę i ludzi którzy też czytają bo to wspaniałe móc dzielić się nawzajem swoją radością z czytania. To była moja historia przygód z czytaniem, a co z wami czytacie od zawsze czy też od stosunkowo nie dawna czy paru lat ?
PS; Mam nadzieje, że nie przeszkadzają wam moje angielskie wstawki, ale kocham angielski i nie o to chodzi żeby się chwalić językiem, bo tego nie mam zamiaru ale lubię tak wstawiać różne takie słowa. bo to uczy i zmusza do myślenia i tak mam też w sobie pokłady nauczycielskie jak widać haha.
Wstawiam linki do książek o których mówię też żebyście mogli zajrzeć (wystarczy kliknąć)☺:
Do następnego posta ! 💟
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Cieszę się, że dołączyłeś do blogosfery, zawsze to kolejna osoba z pasją! Ja czytam praktycznie od dzieciństwa, ale prawdziwą miłość zaszczepili we mnie "Zwiadowcy" i oczywiście "Harry Potter" :) Na "Marsjaninie" również trochę się zawiodłam, książka była dobra, ale miała wiele niedociągnięć. A tłumaczenie to jakaś porażka... "Opowieści z Narnii" skończyłam na trzecim tomie... będę musiała wrócić do tej serii!
OdpowiedzUsuńJeśli mogę coś doradzić, to sprawdź sobie jeszcze raz tekst, bo zawiera trochę literówek. Przecinki przed "że", "ale", "więc" i czasami zapominasz o kropkach, przez co wkradł ci się trochę chaos. Wiem, czepialska jestem, ale niech to będzie taka dobra rada ;)
Pozdrawiam,
Zaksiążkowana
Dzięki poprawie ;)
UsuńCzy to wstyd, że nie czytałam Opowieści z Narnii? Kogo nie zapytam to czytał, a ja nawet nie zaczęłam, chociaż mam planach nadrobić. Harrego przyznam szczerze, zaczęłam czytać tylko dlatego, że miałam za lekturę, chociaż potem bardzo się wkręciłam, jednak zatrzymałam się na 3. tomie. Chciałabym we wakacje przeczytać resztę, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Reszty książek wymienionych przez Ciebie również nie czytałam. Od dość długiego czasu poluję na "Małe życie", ale chyba również zostawię sobie na wakacje, albo dopiero w czerwcu jak ogarnę szkołę. Marsjanina jestem bardzo ciekawa, czy się nie zawiodę, ale poluję na te ładną okładkę, jednak nigdzie nie mogę znaleźć. :(
OdpowiedzUsuńA co do postu to naprawdę świetny i cieszę się, że zacząłeś zwracać uwagę na przecinki, od razu się lepiej czyta!
Oby tak dalej! <3
Ja też będę czytał dopiero teraz 4 tom harrego także spoko to też nie jest mus czytaj książki na jakie masz ochotę! A co do Małego życia naprawdę mega polecam! Ja mam tak, że nie czytałem sary j mass czy Mroza a jego tyle osób czytało ale moim zdaniem przyjdzie na nie czas! Dziękuje! Pozdrawiam :D
UsuńNo słuchaj jeśli chodzi o Sarah J Maas, czy Mroza no to ja gorąco polecam, naprawdę! :D Głownie Mroza jeśli lubisz takie klimaty!
UsuńHej, no więc to znowu ja. Chyba będę tu co jakiś czas zaglądać, by pomóc nowym osobom. Jak to zaczęło się u mnie z czytaniem? Byłam w szóstej klasie gimnazjum i od roku tak jakoś czytałam książki typu poradniki Winx, gdyż nie były to wymagające książki, a jakoś przyjemnie się je czytało. W szóstej klasie w bibliotece szkolnej zaczęła pracować pani od polskiego. Namówiła mnie do przeczytania "Atramentowego serca", które Ci niezmiernie polecam. Od tamtej chwili pokochałam czytać książki i robię to od pięciu lat. Pomyśleć, że wcześniej nienawidziłam czytać! "Opowieści z Narnii" przeczytałam wszystkie książki i dopiero później się rozkręca. Z resztą książek nie miałam styczności, oprócz "Krzyżaków", ale oni mnie nie zachwycili.
OdpowiedzUsuńZ przecinkami jest już coraz lepiej 😀
Pozdrawiam serdecznie
O no to ciekawie powiem Ci, ale Krzyżacy why? :D To super zapomniałem wspomnieć,ale przez cały okres gimnazjum pracowałem (za darmo) w bibliotece i wydawałem ludziom książki itd. to była świetna zabawa, tak mi się przypomniało gdy wspomniałaś o swojej pani od polskiego.Ciekawe że czasem jedna książka może aż tak zadziałać na człowieka :) i Dziękuje jeszcze raz za rade i oczywiście serdecznie zapraszam wpadaj!
UsuńWitaj młody człowieku! Tak, tak, jam jest wiekową osobą, w końcu mam już te 22 lata... xD
OdpowiedzUsuńNie no a tak na poważnie, to fajnie, że założyłeś bloga i nie masz 15 lat, bo niestety ostatnio takimi stronami jestem osaczana...
Opowieści z Narnii czytałam, jeżeli tak to można nazwać, bo dotrwałam jedynie do połowy. Niestety moim zdaniem to czytadło niewarte uwagi i przekombinowane, ale cóż, mnie podobał się Zmierzch, więc o czym mówimy? xD
Uważaj na błędy typu "wiele ludzi".
Pozdrawiam serdecznie i wpadaj też do mnie;)
P.S. Nie wyświetla mi się nagłówek;/
Hej! Dziękuję za miłe powitanie! Ja bardzo miło wspominam Opowieści z Narnii , ale wiadomo każdy ma inny gust ;) , a co do błędu "wiele ludzi" możesz rozwinąć, bo nie wiem trochę o co Ci chodzi, bo nie użyłem takiego wyrażenia i też dodam, że staram się nie popełniać błędów, ale jeśli nie jestem czegoś świadomy to nie wiem, że to jest błąd. Poza tym nie znam na tyle dobrze języka polskiego aby wiedzieć o każdym możliwym błędzie. Jeśli chodzi po nagłówek nie mam pojęcia dlaczego tak jest ale postaram się coś z tym zrobić. Pozdrawiam ;)
UsuńO kurcze, a ja nie czytałam żadnej części Opowieści z Narnii :| Nawet filmów nie widziałam xD U mnie to się zaczęło... w sumie to nie wiem, kiedy. Lubiłam czytać od zawsze :D
OdpowiedzUsuńZabookowany świat Pauli
O no to ja polecam Opowieści z Narnii nadrobić a to super zazdroszczę że odkryłaś to wcześniej niż ja :D
UsuńKsiążki towarzyszyły mi od dzieciństwa, ale nałogowo czytam dopiero od kilku lat. Przeczytałam 1 tom Opowieści z Narnii i pamiętam, że bardzo mi się podobał, nie mogę powiedzieć tego o kolejnych częściach, bo bardzo mnie nudziły.
OdpowiedzUsuńTo super! Nie pamiętam już 2 i dalszych tomów, ale pamiętam 1 i bardzo dobrze go wspominam. :) Pozdrawiam :)
UsuńJa zaczęłam czytać od niedawna. Moja mama zawsze kochała książki i próbowała zaszczepić we mnie tą miłość, ale jej się nie udawało.Spowodowane to było tym, że w podstawówce miałam taką klasę a nie inną. Niestety. Czasu nie cofnę. W gimnazjum nastąpił przełom. Poznałam osoby, które kochają czytać i trafiłam na kanał Mai K. To właśnie wtedy zaczęłam nałogowo kupować książki oraz je czytać.
OdpowiedzUsuńPS. Uwielbiam twojego bookstagrama. Robisz piękne zdjęcia i widać, że wkładasz w nie całe serce :)
Pozdrawiam
http://czytaniejestmagiczne.blogspot.com/
PS2. Nie wiem dlaczego, ale nie pojawia mi się nagłówek strony :(
UsuńOo to super ja też dzięki booktube'owi zapragnąłem czytać :) Dziękuje za mega miłe słowa to kochane! <3 Ale tak racja wkładam w to dużo serca :) i już naprawiłem nagłówek.Pozdrawiam :)
Usuń