Obserwatorzy
Kontakt
Wydawnictwa, bądź osoby zainteresowane współpracą zapraszam do kontaktowania się ze mną poprzez e-mail: booksunset0077@gmail.com
Łączna liczba wyświetleń
Popularne posty
-
Królowa cieni to emocjonalna karuzela więc przygotujcie się na ostrą jazdę. Nie wiem co powiedzieć o tej książce, ponieważ była tak genialna...
-
„Dwór cierni i róż” to walka o nadzieję, miłość i dobro, to właśnie te wartości napędzają akcję tej powieści. Książka ta przepełniona je...
-
Buntowniczka z pustyni zabierze was do upalnego klimatu gorących piasków, prochu strzelniczego i magii! Piasek to nieodłączny przyjaciel któ...
-
Hej ! Dziś chciałbym wam trochę opowiedzieć jak to było u mnie z tym czytaniem, a więc tak w dzieciństwie już byłem zmuszany do czytania czy...
-
Hej! Z tej strony Kamil jak pewnie parę osób wie prowadzę tzw. bookstagram'a pod nazwą @booksunset na instagramie.Postanowiłem założyć b...
-
"Szóstka Wron" - heroizm..walka..ryzyko...poświęcenie i magia to 5 słów które moim zdaniem określają tą pozycję. Książka ma swój k...
-
Korona w Mroku to już 2 tom przygód Celaeny. drugi a zarazem jeszcze lepszy! Atmosfera z tomu na tom robi się coraz większa. Powiem tak, dzi...
-
Hej! Dziś chciałbym odpowiedzieć na nominacje od Mareandbook (kliknij), a mianowicie 10 pytań do bloggera. Dziękuje Marysi za nominacje i ...
-
Dziedzictwo to pięknie namalowana historia życia, która ukaże wam to jak nasze wybory mogą wpłynąć na naszą przyszłość. Ta książka świetnie ...
Obsługiwane przez usługę Blogger.
O mnie
- Booksunset
- Jestem Kamil mam 19 lat, prowadze instagram'a ksiazkowego pod nazwa @booksunset i bloga pod ta sama nazwa :) Lubie grac na gitarze,spiewac,czytac ksiazki of course oraz ogladac seriale i rysowac.
sobota, 5 sierpnia 2017
Książki "ze słownikiem"
Czytanie książek po angielsku wcale nie jest takie łatwe, ponieważ trzeba tam się wykazać znaczną znajomością języka jeśli chcemy w ogóle czerpać jakąś przyjemność z czytania, jednak wiadome jest to, że każdy jest na rożnym poziomie języka angielskiego i niektóre książki nie są odpowiednie dla osób na niższym poziomie. Ten problem rozwiązują nam książki wydawnictwa ze słownikiem, które wydało kilka książek dostosowanych do danego poziomu języka. Ponadto książki tego wydawnictwa zawierają to co najważniejsze czyli słownik. Myślę, że to bardzo dobry pomysł który pomoże nam w rozwoju naszego języka ale także w komfortowym czytaniu.
Najpierw chciałbym wam opowiedzieć o tym jak to wszystko wygląda z książkami od tego wydawnictwa. Książki z tego wydawnictwa to głównie klasyki literatury, ale są też oczywiście inne książki, macie tutaj dość duży wachlarz wyboru, bo wydawnictwo oferuje książki od bajek po horrory.
Na samym początku gdy otworzycie książkę znajdziecie tam słowniczek najczęściej używanych słów w książce, następnie dalej znajduje się po prostu treść książki z tym, że na marginesach na każdej stronie są wyjaśnione najtrudniejsze słowa, a na końcu książki znajdziecie już taki poszerzony słownik wyjaśniający wszystkie słowa które pojawiły się w książce.
Okładka książki jest prosta ale efektowna, zawiera ona polski i angielski tytuł a także poziom do którego książka jest dostosowana oraz gatunek książki.
Jeśli chodzi o moją opinie na temat tego pomysłu jest pozytywna, ale niestety kilka rzeczy mi przeszkadzało. Może zacznę od tego, że bardzo się cieszę, że zrodził się taki pomysł na wydawanie książek po angielsku w Polsce i to ze słownikiem. Jak każdy czytelnik wie dostęp to książek po angielsku wcale nie jest taki łatwy, bo wiąże się to z długim czasem oczekiwania ze względu na przesyłkę transportową z innego kraju, ale i także cena książek po angielsku nie jest mała. Dobrze więc, że powstało takie coś jak książki ze słownikiem, jednak myślę, że cena powinna być trochę niższa, przynajmniej niektórych książek, ale jest to tylko moja sugestia, bo nie ma tragedii, ale rozmawiałem z innymi znajomymi i mówili tak mniej więcej "książki i pomysł super, ale za 2-3 książki zapłaciłam/em jak za 4-5" więc myślę że jeśli cena spadłaby o jakieś 10 zł, to książki znalazły by więcej odbiorców. Bardzo mi się też podoba ten pomysł ze względu na to, że bardzo lubię język angielski i jest to mój kierunek studiów więc cieszy mnie to, bo ludzie będą mogli się uczyć w naprawdę fajny sposób. Czytanie po angielsku ma to do siebie, że nawet jeśli czegoś nie rozumiemy to dzięki czytaniu zapamiętujemy słowa i ich pisownie i dzięki temu uczymy się języka, a w tych książkach pomaga nam bardzo słownik, bo zapamiętujemy słowo i jego znaczenie.
Słownik, który znajduje się na marginesie niestety trochę mnie irytował ze względu na to, że słowa były poukładane alfabetycznie a nie numerycznie co by było moim zdaniem o wiele lepszym rozwiązaniem. Słowa które były tłumaczone czasami moim zdaniem były za łatwe, aby je tam umieszczać i niepotrzebnie zajmowały miejsce. Niektóre słowa których moim zdaniem trudność zasługiwała aby znalazły się na marginesie niestety tam się nie znalazły, co jeszcze rozumiałem gdy margines był cały zapełniony, ale zdarzały się marginesy na których było jeszcze pełno miejsca, a te 3-4 słówka które by się tam dodatkowo pojawiły myślę że nie zaburzyły by nic a mogły by nam o wiele bardziej pomóc w czytaniu. Ciekawym zabiegiem było to, że często pierwsze znaczenie wyjaśnionego słowa nie zawsze pasowało i trzeba było dopasować słowo tak, aby pasowało do naszego kontekstu. Ogółem bardzo fajnym pomysł z tym, że nie było tylko jednego znaczenia a czasem nawet kilka.
Podsumowując pomysł bardzo fajny, ale moim zdaniem potrzebuję jeszcze kilku poprawek.
Przyznaję 3,5/5 gwiazdek za pomysł :)
Za możliwość zrecenzowania tych książek dziękuję wydawnictwu ze słownikiem.
Pozdrawiam!
Kamil
Słownik, który znajduje się na marginesie niestety trochę mnie irytował ze względu na to, że słowa były poukładane alfabetycznie a nie numerycznie co by było moim zdaniem o wiele lepszym rozwiązaniem. Słowa które były tłumaczone czasami moim zdaniem były za łatwe, aby je tam umieszczać i niepotrzebnie zajmowały miejsce. Niektóre słowa których moim zdaniem trudność zasługiwała aby znalazły się na marginesie niestety tam się nie znalazły, co jeszcze rozumiałem gdy margines był cały zapełniony, ale zdarzały się marginesy na których było jeszcze pełno miejsca, a te 3-4 słówka które by się tam dodatkowo pojawiły myślę że nie zaburzyły by nic a mogły by nam o wiele bardziej pomóc w czytaniu. Ciekawym zabiegiem było to, że często pierwsze znaczenie wyjaśnionego słowa nie zawsze pasowało i trzeba było dopasować słowo tak, aby pasowało do naszego kontekstu. Ogółem bardzo fajnym pomysł z tym, że nie było tylko jednego znaczenia a czasem nawet kilka.
Podsumowując pomysł bardzo fajny, ale moim zdaniem potrzebuję jeszcze kilku poprawek.
Przyznaję 3,5/5 gwiazdek za pomysł :)
Za możliwość zrecenzowania tych książek dziękuję wydawnictwu ze słownikiem.
Pozdrawiam!
Kamil
★★★✩/5
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(Atom)
Książki z tego wydawnictwa zainteresowały mnie jak już się pojawiły na rynku i cieszę się, że taka idea powstała, ale również się z tobą zgodzę - są za drogie, czasem mi się uda znaleźć okazję kupienia oryginalnej książki po angielsku za śmieszne pieniądze, najtańsza to była chyba za 5 zł. Ale pomysł to jest plus i można czytać klasyki w dość przystępniej formie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko <3
myszkarecenzuje.blogspot.com
No pomysł jest super i fajnie się czyta te książki :)
UsuńJuż od jakiegoś czasu myślę nad zakupem książek od tego wydawnictwa, jednak najbardziej powstrzymuje mnie właśnie cena :/ Poza tym wiele osób narzeka na kolejność tych słówek na marginesie. Mam nadzieję, że niedługo będę mogła wyrobić sobie własną opinię :D
OdpowiedzUsuńazamargo.blogspot.com
Jeśli chodzi o cenę to niestety z tego co mi wiadomo jest z tym dużo pracy dla redaktorów itd. ale są też książki które są tańsze i można znaleźć książki o 19 zł wzwyż także można zawsze spróbować i kupić tańszą i się przekonać.
UsuńSuper zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńsimplechoreography.blogspot.com
Super zdjęcia! <3
OdpowiedzUsuńsimplechoreography.blogspot.com